Rozliczenie godzinowe to nasz ulubiony model współpracy. Ma wiele zalet i gwarantuje udaną kooperację dla obu stron umowy. Nasi klienci przyznają nam pod tym względem rację, ale jest jedna rzecz, która budzi ich wątpliwości – brak bezpłatnej gwarancji. Dlaczego jej nie oferujemy?
Bezpłatna gwarancja ma sens w rozliczeniu fixed-price
W modelu fixed-price wykonawca z góry szacuje czas i koszty oraz dodaje do nich odpowiedni zapas, który ma pokryć ewentualne poprawki błędów i nieprzewidziane sytuacje, czyli…
Klient de facto i tak zapłaci za gwarancję!
Jednak nie będzie tego świadomy, bo wykonawca na każdym kroku utrzymuje, że gwarancja jest bezpłatna. A to, że jej koszty są wliczone w cenę? O tym się nie mówi.
Poza tym rozliczenie w modelu fixed-price ma wiele wad i często tworzy konflikt interesów między stronami. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat, pozwól, że odeślę Cię do tego artykułu: https://atinea.pl/wady-modelu-fixed-price/
A teraz kontynuujmy.
Bezpłatna gwarancja zmniejsza elastyczność współpracy
Aby można było w ogóle mówić o gwarancji, potrzeba do tego szczegółowych specyfikacji technicznych dla każdej implementacji. Jest to niezbędne, ponieważ bez nich, każde Twoje zgłoszenie poprawki będzie rodzić dyskusje w stylu:
„Czy Twoje zgłoszenie to jeszcze poprawka błędu w implementacji, czy może już nowe wymaganie, które nie było przewidziane na etapie projektowania?”
Do czego to prowadzi? Po pierwsze do marnowania czasu na jak najdokładniejsze opisywanie każdego wymagania w specyfikacji, po drugie do wojny na interpretacje.
Ponadto bezpłatna gwarancja paradoksalnie podnosi koszty nie tylko dla wykonawcy, ale też dla klienta. Jak to możliwe? Wyjaśniam to w poniższym akapicie.
Co jeszcze jest „nie tak” z bezpłatną gwarancją?
Dla przykładu załóżmy, że zamawiasz jakąś funkcjonalność. W pierwszym przypadku zapłacisz za całą pracę wykonawcy, a w drugim wykonawca udzieli Ci bezpłatnej gwarancji. Jakie będą tego efekty? Omówmy każdy z osobna:
Przypadek pierwszy – rozliczenie godzinowe z płatnością za wszystkie prace
Wykonawca szacuje wykonanie funkcjonalności na 100 godzin pracy i wykonuje ją w 90 godzin. Pozostałe 10 poświęca na testy i stabilizację. Po jakimś czasie zgłaszasz kilka błędów, a ich naprawa zajmuje wykonawcy 20 godzin. W efekcie płacisz za 120 godzin pracy wykonawcy i otrzymujesz stabilny i działający produkt. Wykonawca nie pracuje pod presją, ponieważ ma oczekiwaną marżę na każdej godzinie i jest skłonny do dalszej współpracy z Tobą.
Jesteś zadowolony, bo masz nową funkcjonalność, która działa dokładnie tak, jak tego oczekujesz, a naprawa błędów nie była kosztowna, bo zwyczajnie nie było ich dużo. Ponadto współpraca przebiegła bez konfliktów i wykonawca chętnie wykona dla Ciebie dalsze prace nad Twoim systemem – bo jest już wdrożony i rozumie jego działanie.
Przypadek drugi – rozliczenie godzinowe z bezpłatną gwarancją
Ze względu na bezpłatną gwarancję wykonawca przedstawia wyższy szacunek – na 150 godzin – aby lepiej przetestować działanie kodu. Podobnie jak wyżej, wykonanie funkcjonalności zajmuje mu 90 godzin. Pozostałe 60 wykorzystuje na dodatkowe prace w zakresie testowania i stabilizacji. Jednak po jakimś czasie i tak zgłaszasz błędy. Wprawdzie jest ich mniej, niż w pierwszym przypadku, ale mimo wszystko nie udało się ich uniknąć. Ich naprawa zajmuje wykonawcy 5 godzin. Efekt?
Zapłaciłeś za 150 godzin (czyli więcej niż w przypadku płatnych poprawek), a wykonawca jest stratny, ponieważ realnie wykonał 155 godzin pracy. W tym momencie może niechętnie podchodzić do dalszej współpracy z Waszą firmą, ponieważ już na pierwszym zleceniu poniósł stratę. Dla Was może się to wiązać z dodatkowymi kosztami znalezienia i wdrożenia nowego dostawcy, który będzie kontynuował rozwój systemu.
Powyższe przypadki wynikają z naszego 20-letniego doświadczenia w IT. Zanim opracowaliśmy optymalne metody współpracy, korzystaliśmy z różnych rozwiązań, które prowadziły do różnych efektów – niekoniecznie pozytywnych. Stąd takie, a nie inne przykłady, bo pochodzą one z naszych historycznych zleceń. Morał, jaki z tego płynie to:
Bezpłatna gwarancja rodzi konflikt i niepotrzebnie podwyższa koszty współpracy.
Rozumiemy jednak, że bezpłatną gwarancją chcesz zabezpieczyć swoje interesy. Możesz mieć obawy (całkiem zasadne, bo przecież jeszcze nas nie znasz), że jakość naszego kodu będzie niska, a koszty poprawek niebotycznie wysokie. To dlatego mamy dobry sposób na to, aby zapewnić Cię i innych naszych klientów, że nasz kod będzie wysokiej jakości. Poświęciłem temu zagadnieniu osobny artykuł i zachęcam Cię do zapoznania się z nim: https://atinea.pl/jak-zapewniamy-wysoka-jakosc-kodu-w-przypadku-outsourcingu-programistow/
Współpraca bez konfliktów
Rozliczając się za każdą godzinę pracy z wykonawcą, tworzysz przyjazne środowisko, w którym każdy sumiennie wykonuje swoją pracę. Dzieje się tak, ponieważ klient wie, że płaci tylko za realny czas pracy, a wykonawca nie musi się obawiać strat, które mogłyby go motywować do naginania zasad współpracy i tworzenia niskiej jakości kodu.
Nie tylko eliminujesz ryzyko konfliktu interesów, ale też masz najlepszą gwarancję, że produkt końcowy będzie dokładnie taki, jak tego potrzebujesz. Zupełnie inaczej, niż ma to miejsce w modelu fixed-price lub w przypadku darmowej gwarancji na poprawki.
Chcesz dowiedzieć się więcej?
Jeden artykuł to za mało, aby omówić tą szeroką tematykę… A już zdecydowanie nie da się tego zrobić w kontekście Twojej firmy i Waszych potrzeb, bo po prostu ich nie znam, dlatego…
Skontaktuj się z nami i umów się na bezpłatną i niezobowiązującą konsultację, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej.
Z przyjemnością opowiem Ci o szczegółach współpracy z nami, odnosząc się do sytuacji w Waszej firmie. Nawet jeśli nie skorzystacie z naszych usług, to być może zyskacie świeży pogląd na sprawy dotyczące współpracy z firmami programistycznymi.
Skorzystaj z poniższego formularza lub zadzwoń do naszego sekretariatu: